poniedziałek, 30 stycznia 2012
Millward Brown: African, Jewish, Muslim - wymowne statystyki
Wymowna reklama firmy Millward Brown, zajmującej się badaniem opinii publicznej, przedstawiająca statystyki dotyczące wybranych, często kontrowersyjnych problemów na świecie.
Advertising Agency: Young & Rubicam, Brazil
Chief Creative Officer: Rui Branquinho
Creative Directors: Flávio Casarotti, Sérgio Fonseca
Copywriter: Laura Esteves
Art Director: Daniel Salles
Planner: David Laloum, Cesar Ortiz
Photographer: Allard
Published: May 2011
poniedziałek, 23 stycznia 2012
Folk inspiruje - Turbokolor
Rodzima marka Turbokolor przygotowała kolekcję ciuchów na S/S 2012, w której mocno widać folkowe akcenty i tradycyjne elementy. No cóż... folk inspiruje! :-)
wtorek, 17 stycznia 2012
Muzyczne Paszporty Polityki
Rozdano dziś Paszporty Polityki. W kategorii muzyka rozrywkowa zdobyła go boska Julia Marcel i Maciej Szajkowski z zespołu R.U.T.A z elektryzującym folkiem w tle.
Więcej na www.polityka.pl
poniedziałek, 16 stycznia 2012
Co z tym folklorem?
W ostatnich tygodniach pojawiła się w rożnych mediach wzmożona dyskusja na temat polskiego projektowania. Okazało się, że kojarzy się ono silnie z tradycją i folklorem. Z jednej strony jesteśmy z niego dumni, z drugiej powoduje pewne frustracje. No więc co z tym polskim designem?
Folk jest sexy
Jacek Cieślak, dziennikarz Rzeczpospolitej, w niedawnym artykule o polskim wzornictwie pieje wręcz z zachwytu nad wykorzystaniem spuścizny i tradycji narodowej we współczesnym designie. Na początek przywołuje przykład znanej aktorki Andy MacDowell, która podobno z duma prezentuje polskie ozdoby na salonach. Choć mam lekką awersję do stosowania takich chwytów z przytoczeniem znanego nazwiska przy każdej możliwej okazji, to jeśli dalej pada nazwisko projektantki tych ozdób - Anny Orskiej, to już jestem spokojniejsza. Cenię wzornicto Orskiej i jej markę, dlatego z pełnym spokojem z tego faktu mogę być dumna.
Ile jeszcze...
Jednak kolejne przykłady projektantów, przytoczone w artykule, już mnie trochę mniej satysfakcjonują.
Cytowany jest duet AZE Design, projektantka toreb GOSHICO czy Protein Design, których osobiście cenię, ale szczerze mówiąc bardzo dobrze znam ich projekty (już były nawet prezentowane na moim blogu!) i już trochę mi się znudziły. Oczywiście powstają nowe projekty, jak ceramiczne czajniki elektryczne, to jednak od premiery lampy SHE!, Siedzisk - Pleciaków czy obrusu MESSY nie powstało nic równie wyjątkowego.
Jednak do folkowych projektów Pauliny Palian, a tym bardziej Anety Larysy Knap chyba się nie przekonam...
Bez pracy (i pomysłu) nie ma kołaczy
Nie dziwi mnie więc swego rodzaju frustracja polskiego środowiska designerów jeśli chodzi o permanentne wykorzystywanie wzorów z Cepelii. Na zlecenie portalu o designie DesignAlive.pl przeprowadzono ankietę "Polski design?" na temat stanu polskiego wzornictwa. W ankiecie poproszono o wskazanie dobrych skojarzeń z polskim designem. Spośród zaproponowanych 34 najczęściej padało... folklor, tradycja i rzemiosło.Takie wyniki przeraziły organizatorów, którzy skomentowali to ustami Zuzanny Skalskiej, trendwatcherki:
"Polski design jest jeszcze niedojrzały, ma skromne 20 lat, jest naiwny z trądzikiem na nosie. Polski design do tego to matriarchat, którego podstawą są folklor, rzemiosło i tradycja. Nic dziwnego, że Polski design nie kojarzy nam się z biznesem, ekonomią i wielkimi markami, bo te są przykładami królestwa mężczyzn. Cytując pewnego polityka: “to jest oczywista oczywistość", że polski design to takie kółko nowoczesnych gospodyń miejskich czytających kolorowe gazety w trendy kawiarniach, na trendy ulicach największych polskich miast. Kobiety! Obudźcie się i przestańcie uprawiać artystyczną manufakturę tylko zacznijcie łączyć się w duże silne grupy projektowe, aby być równym partnerem do rozmów biznesowych a nie anielską solistką z zespołu ludowego."
Fakt jest jednak niezaprzeczalny, że urzeka mnie folklor, tradycja ludowa i narodowa, która stanowi mocny wyraz mojej identyfikacji i tożsamości. Ale sztuką jest fakt świadome wykorzystanie tej tradycji w nowoczesny i nowatorski sposób. A to już potrafią nieliczni artyści...
Przy okazji polecam sobotni program "Tradycja nie umiera", TVP Info, godz. 14:00
Folk jest sexy
Jacek Cieślak, dziennikarz Rzeczpospolitej, w niedawnym artykule o polskim wzornictwie pieje wręcz z zachwytu nad wykorzystaniem spuścizny i tradycji narodowej we współczesnym designie. Na początek przywołuje przykład znanej aktorki Andy MacDowell, która podobno z duma prezentuje polskie ozdoby na salonach. Choć mam lekką awersję do stosowania takich chwytów z przytoczeniem znanego nazwiska przy każdej możliwej okazji, to jeśli dalej pada nazwisko projektantki tych ozdób - Anny Orskiej, to już jestem spokojniejsza. Cenię wzornicto Orskiej i jej markę, dlatego z pełnym spokojem z tego faktu mogę być dumna.
Ile jeszcze...
Jednak kolejne przykłady projektantów, przytoczone w artykule, już mnie trochę mniej satysfakcjonują.
Cytowany jest duet AZE Design, projektantka toreb GOSHICO czy Protein Design, których osobiście cenię, ale szczerze mówiąc bardzo dobrze znam ich projekty (już były nawet prezentowane na moim blogu!) i już trochę mi się znudziły. Oczywiście powstają nowe projekty, jak ceramiczne czajniki elektryczne, to jednak od premiery lampy SHE!, Siedzisk - Pleciaków czy obrusu MESSY nie powstało nic równie wyjątkowego.
Lampa She! | Protein Design |
Pleciaki | Protein Design |
Obrus MESSY | AZE Design |
HOP SA SA by Paulina Palian |
HOP SA SA by Paulina Palian |
FolkDesign by Aneta Larysa Knap |
Bez pracy (i pomysłu) nie ma kołaczy
Nie dziwi mnie więc swego rodzaju frustracja polskiego środowiska designerów jeśli chodzi o permanentne wykorzystywanie wzorów z Cepelii. Na zlecenie portalu o designie DesignAlive.pl przeprowadzono ankietę "Polski design?" na temat stanu polskiego wzornictwa. W ankiecie poproszono o wskazanie dobrych skojarzeń z polskim designem. Spośród zaproponowanych 34 najczęściej padało... folklor, tradycja i rzemiosło.Takie wyniki przeraziły organizatorów, którzy skomentowali to ustami Zuzanny Skalskiej, trendwatcherki:
"Polski design jest jeszcze niedojrzały, ma skromne 20 lat, jest naiwny z trądzikiem na nosie. Polski design do tego to matriarchat, którego podstawą są folklor, rzemiosło i tradycja. Nic dziwnego, że Polski design nie kojarzy nam się z biznesem, ekonomią i wielkimi markami, bo te są przykładami królestwa mężczyzn. Cytując pewnego polityka: “to jest oczywista oczywistość", że polski design to takie kółko nowoczesnych gospodyń miejskich czytających kolorowe gazety w trendy kawiarniach, na trendy ulicach największych polskich miast. Kobiety! Obudźcie się i przestańcie uprawiać artystyczną manufakturę tylko zacznijcie łączyć się w duże silne grupy projektowe, aby być równym partnerem do rozmów biznesowych a nie anielską solistką z zespołu ludowego."
Fakt jest jednak niezaprzeczalny, że urzeka mnie folklor, tradycja ludowa i narodowa, która stanowi mocny wyraz mojej identyfikacji i tożsamości. Ale sztuką jest fakt świadome wykorzystanie tej tradycji w nowoczesny i nowatorski sposób. A to już potrafią nieliczni artyści...
Przy okazji polecam sobotni program "Tradycja nie umiera", TVP Info, godz. 14:00
niedziela, 15 stycznia 2012
Myth and Folklore
Piękna, subtelna sesja zdjęciowa inspirowana folklorem i ludowymi motywami...
Magazine: Vogue Nippon, Oct. 2005
Title: Myth and Folklore
Model: Carmen Kass
Photographer: Yelena Yemchuk
Subskrybuj:
Posty (Atom)